Witaj w dolinie wilków.

Nimm

Chichotała pod wodą.

Vasco

*Nie mógł Jej znaleźć*

Nimm

wypłynęła na powierzchnie i powiedziała 'raz,dwa,trzy za siebie' x]

Carpea

Chodziła po kamieniach. Nie spoglądała na nikogo.

Vasco

- O Jaaa Pzregrałem - powiedział śmiejąc się

Carpea

You Lose!- krzyknęła xDDDDDDDDDDD.

Nimm

'Hehe..' Uśmiechnęła się, po chwili lekko posmutniała.

Carpea

Podbiegła do Vasco. Dotknęła go łapą - Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć, SKISŁEŚ! xd

Vasco

- Co Jest Nimm? - zapytał
- Carpea? Pogadmy później, muszę pogadać z Nimm- powiedział

Carpea

Ona raczej Cię kocha. - szepnęła mu do ucha, po chwili zaczęła chichotać xD

Nimm

'eee...no wiesz, Ty jesteś w innym stadzie, oni nie są chyba zadowoleni z tego, że się ze mną zadajesz.' powiedziała

Vasco

No Nie są - powiedział zasmucony

Nimm

'eh...' westchnęła głęboko.

Carpea

Takie sobie to smutne.- powiedziała ocierając łezkę z oka xD

Nimm

położyła głowę na łapach, rozmyślała.