Witaj w dolinie wilków.

Draco

-za to Ty wyglądasz jeszcze bardziej smakowicie ...

Stella

- Uważaj na to, co mówisz.. - warknęła i ostrzegawczo kłapnęła szczękami tóż przed nosem Shamana

Shaman

Spokojnie... nie miałem zamiaru nikogo urazić. Nie mam ochoty na sprzeczki... Możecie mnie porwać, mam to gdzieś

Stella

- Jest Ci to objętne? Więc idziemy! - powiedziała zarzucając mu grubą linę na szyję

Shaman

Odtrąciłem linę

Draco

Zarzuucił na niego jeszcze dwie liny i mocno zacisnął.

Shaman

Rozciąłem je pazurami i przyłożyłem łapę do klatki piersiowej draco. Wyjąłem jego duszę. Zamknąłem ją w sobie

Draco

I się dre w nim ! Laughing

Shaman

Odszedłem. Zastanawiałem się jak zmienić jego duszę... Może usunąć zło? I wszczepić dobro?

Stella

Wskoczyła na niego od tyłu. - Ty .. Ty .. - warczała groźnie rozszarpując mu kark

Shaman

Ja bym uważał na twoim miejscu. Raniąc mnie, ranisz jego.

Draco

[pamiętaj, że dusza zmieniona w dobrą czy złą zawsze po czasie wraca do poprzedniega stanu czyli jeśli przed porwaniem była zła to po jednym dniu znów jest zła].

Stella

- Nie ranię jego. Ranię Twoje ciało fizyczne a nie Twoją duszę. - powiedziała groźnie zastawiając mu drogę

Shaman

Wyjąłem z siebie ludzką duszę zamieniona w demona.

Stella

- Co? Chcesz mnie nastraszyć? - zapytała zbliżając się do niego